Klejona rodzina

Jestem kobietą po przejściach. On mężczyzną z bogatym bagażem doświadczeń. Razem tworzymy związek. Każde z nas wprowadza do niego swoje dzieci. Stanowimy rodzinę 2+5. W każdym razie próbujemy. Od sierpnia wszystko ma się zmienić. Będziemy mieszkać razem. Do pełni szczęścia brakuje nam wspólnego dziecka. Niestety okazuje się, że nie wystarczy tylko chcieć zajść w ciąże… Nasz mały wspólny świat dopełniają 3 koty i jeden pies. Nie można zapomnieć również o matkach synów mojego partnera i ojcu moich dzieci. Są jeszcze nasi rodzice, którzy pewnie nie raz swoimi radami zaburzą porządek naszego, małego świata. Klejona rodzina to blog o naszej codzienności, o radościach i trudach życia w patchworkowej rodzinie, pisany z mojej perspektywy